Registrovat mkm.art.pl
Přihlásit se
Hledat...
Všechny zajímavosti
W 1553 roku mieszczanie
makowscy uzyskali od króla Zygmunta Augusta przywilej na pobieranie mostowego, w zamian mieli obowiązek naprawy w
Makowie mostu na rzece Orzyc.
W tym samym przywileju król potwierdził istnienie rady miejskiej
i ławy sądowej w Makowie, czyli samorządu miejskiego.
Zdjęto z nich klątwę |
Napsal uživatel Artur Rzepiński |
Středa, 29 Únor 2012 23:39 |
1 marca obchodzone jest, ustanowione przez Sejm w zeszłym roku, szczególne święto - Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Czcimy podczas niego wszystkich tych, którzy wolność i niepodległość mieli tak głęboko zakorzenioną w sercu, że żadna siła nie była w stanie zdusić tego pragnienia. Wydzierano je z ich serc bagnetami, krępowano drutem kolczastym owiniętym wokół nadgarstków w bezimiennym lesie, zsyłano na Sybir. Mimo to, około 300 000 ludzi zdecydowało się chwycić za broń, a przecież II Wojna Światowa już się skończyła. Czy walczyli słusznie? Po latach to im historia przyznała rację. Tak jak przyznała legionom, powstańcom kościuszkowskim, listopadowym, styczniowym i warszawskim. Wszystkim tym, którzy musieli podjąć nierówną i tragiczną walkę o naszą wolność. Jednym z najdzielniejszych podziemnego Państwa Polskiego był rotmistrz Witold Pilecki, żołnierz który dobrowolnie przeniknął do obozu w Auschwitz i wrócił, aby jako pierwszy poinformować świat, czym jest obóz koncentracyjny. Po wojnie pojmany przez nowe władze Polski Ludowej i torturowany. Wyrok śmierci wykonano przez strzał w tył głowy w 1948 r. W 2006 roku odznaczony pośmiertnie Orderem Orła Białego. Ostatni żołnierz wyklęty poległ w boju w walce ze Służbą Bezpieczeństwa w 1963 roku. |